Nauka

magda

Piękny temat Sylwio... Gdybym tak jeszcze mogła spotkać tą swoją drugą poówkę... Na razie jednak czekam i wciąż się rozglądam... Gdy kogoś znajdę na pewno tutaj napiszę...

Patryk

Sylwia ty wiesz jaka jest ze mną sytuacja:D

Marta

Ja mam swoja polowke,jest nam razem wspaniale...,ale jak to poczatki bywaja, bylo trudno...Poznalismy sie na probie(gra w zespole punk-rockoweym),jego kolega to chlopak mojej kolezanki~Sylwi..uczeszalismy na probe w trojke:ja,Sylwia i Karola(nasza wspolna przyjaciolka)...no i ja sie w nim zabujalam ale ukrywalam to uczucie skretnie,ale Sylwia nie..tez poczula do niego miete niestety,...wiecie nie mowie ze jestem pieknascia,ale Sylwia przy mnie i Karolina wyglada marnie...no i on zwrocil na mnie uwage...pisalismy na gg potem spotkania wszystko w tajemnicy ale to bylo trudne w pozniejszych etapach..chodzilismy w miejsca nie znane ale ludzie ze szkoly widzieli jak chodzilismy za reke a Sylwia nie ukrywala przed swiatem swojego ksiecia z bajki...wrescie postanowilismy jej powiedziec...nie bylo latwo powiedzialam...niestety ona tera nie chce mnie znac bo myslala ze bedzie z nim chodzila(on jej napisal ze moze kiedys zeby jej nie zranic...a ona myslala ze juz z nim chodzi...)-----wiem ze zachowalam sie glupio i tepo wbilam kumpeli noz w plecy ale innaczej nie moglam:(:(Teraz jest dobrze spotykam sie z Jackiem,nadal przyjaznie sie z Karola(zrozumiala mi i mowila ze moj chlopczyk od poczatku zwracal na mnie uwage:))no a Sylwia nie wiem,robila sceny zazdrosne Karoli ze sie ze mna koleguje i sie poklocily....oj same nie szczescia ale ja sie czuje szczesliwa,bo gdyby Sylwia byla moja prawdziwa przyjaciolka to by zrozumiala-tak twierdzi moja mama i moje kumpele...............plany sa powazne jak i nie na przyszlosc spotykamy sie 3 miesiace i jest cudownie pomimo tego ze on jest starszy ode mnie o 4 lata:P..Ach wszystko w nim kocham, bo on juz taki jest:)Chyba odpowiedzialam na kazde pytanie i zameczylam moja opowiescia

***imiona sa zmienione choc sie zaczynaja na ta samo literke:P Razz

Witam na naszym forum Wink

Chciałabym jedynie zwrócić uwagę na jeden szczegół... Upraszam o używanie polskich znaków typu ą, ę, ś, ć, ł, etc. Na razie nie daje ostrzeżenia, ze względu na to, że jesteś tutaj dopiero od niedawna, ale w przyszłości będę zmuszona takowe dać.
Mod wredny i czepialski
Magda
Ps. To tylko takie przypomnienie, nie martw się Wink

Ps.2.Dorrrciu, dziękuję za upomnienie ... Poprawiłam. Tak na marginesie... Na razie nie mam zamiaru niczym Cię walnąć... Wink

dorrrcia

Ja swoją połówkę, która moją połówką nie była zostawiłam po roku bycia ze sobą. Wcześniej znaliśmy się trzy miesiące. Najpierw było słodko i uroczo, a potem niesłodko i nieuroczo. I się skończyło. Dzięki Bogu. Teraz jestem (jak to Bridget Jones mówiła Wink

) Wolnym Strzelcem. Nie powiem, uroczy stan. Gdyby nie fakt na chorobę zwaną potocznie zakochaniem, która zaatakowała grono moich znajomych.

A zakochanie to piękny stan. nieprzytomny spojrzenia, wydaje się człowiekowi, że wszystko może zrobić... Very Happy

Magada, w twoim poście do postu Marty zrobiłaś błąd ortograficzny. Ostrzeżenia, a nie ostrzerzenia. Wybacz, że poprawiam, ale taka już moja natura. Jak zacznie Cię to denerwować, to walnij mnie obuchem w łeb.